Jednak trochę później

Rzecznik firmy Hyundai Motors potwierdził, że koncern Apple wystąpił z propozycją wspólnej pracy nad „iCarem" – informują południowokoreańskie media.

Azjatycka platforma, amerykańskie baterie

Pogłoski o tym, że Apple zamierza wrócić do pomysłu opracowania własnego e-samochodu dało się słyszeć w trzeciej dekadzie grudnia ubiegłego roku. Informujący o tym Reuters powątpiewał, czy producent sprzętu elektronicznego jest w stanie zaprojektować i zbudować pojazd od zera; spodziewano się raczej, że Apple postara się nawiązać współpracę z którymś koncernem samochodowym w celu wykorzystania gotowej platformy sprzętowej, a sam dostarczy do niej zupełnie nowe akumulatory.

Przedstawiciele Hyundaia stwierdzili, że zakończyli już przeglądać ofertę Apple'a; rozmowy są jednak wciąć na bardzo wczesnym etapie i nic nie zostało jeszcze przesądzone.

Jeśli wspólna konstrukcja ostatecznie powstanie, rozpoczęcia masowej produkcji należy się spodziewać dopiero w 2027 roku. Jest to termin o trzy lata późniejszy niż zapowiadany w grudniu przez Agencję Reutera

Hyundai kupuje obecnie akumulatory do własnych samochodów elektrycznych i hybrydowych od firm LG Energy Solution i SK Innovation. Południowokoreański koncern rozpoczął jednak pracę nad bateriami nowej generacji.

fot. Apple