Facebook przedstawia Hotline
Reakcja na trendy
W ostatnim czasie dużą popularność, zapewne za sprawą serii lockdownów w kolejnych państwach, zyskała aplikacja Clubhouse. To nietypowe narzędzie, które pozwala nam brać udział w spotkaniach tematycznych z przypadkowymi ludźmi. Platforma służy do zakładania wirtualnych klubów dyskusyjnych, w których możemy spotkać ludzi o podobnych zainteresowaniach.
Na potrzeby spotkań tworzy się pokoje rozmów. By debata nie zamieniła się w chaos, nad wszystkim czuwa organizator spotkania, pełniący rolę moderatora i decydujący o tym, kto w danej chwili może stanąć na scenie – czyli zabrać głos. Spotkania odbywają się wyłącznie za pośrednictwem systemu komunikacji głosowej.
Konkurencja jak grzyby po deszczu
Fenomen ten zauważył już Facebook. Firma korzystając z usług zewnętrznego wykonawcy przygotowała własną wersję narzędzia do prowadzenia dyskusji. Nosi ono nazwę Hotline i działa na podobnych zasadach jak Clubhouse. Sieć społecznościowa postawiła jednak nie tyle na kopiowanie oryginału, co twórczo rozwinęła koncepcję. Przede wszystkim w odróżnieniu od Clubhouse, umożliwia też korzystanie z komunikacji wideo (jest to opcjonalna funkcja).
Inne usprawnienie to zwiększone możliwości moderacji. Facebook chce, by użytkownicy nie ograniczali się do słuchania innych, ale też mogli włączyć aktywnie się w ich wypowiedzi, zgłaszając w ich trakcie chęć zadania pytania. Platforma nie jest jeszcze dostępna w Polsce, ale jej pojawienie się to tylko kwestia czasu.
fot. Facebook