Intel zaprezentował nowe procesory z serii Comet Lake
Niecały miesiąc po prezentacji procesorów z linii Ice Lake, Intel pokazał pierwsze CPU z serii Comet Lake. Zapowiedziano osiem jednostek, a ich dokładne parametry prezentuje slajd u góry. Nieco zaskakujące jest to, że producent zdecydował się na wykonanie ich w litografii 14 nm. Nowe Intele mają 2–6 rdzeni/4–12 wątków.
Podobnie jak ostatnio, producent podzielił je na serie U i Y. Pierwsza oferuje większą wydajność, druga niższy współczynnik TDU (ilość ciepła wydzielanego w ciągu sekundy), czyli w praktyce większą energooszczędność. Warto zwrócić uwagę na to, że tym razem podzespoły z serii U mogą pracować w aż trzech trybach 4,5–5,5; 7 lub 9 W. Dla wydajniejszej grupy ponownie jest to 15 i 25 W.
Intel twierdzi, że względem poprzedników, mamy do czynienia ze wzrostem wydajności o około 16 procent, ale nie zostało to jeszcze potwierdzone w niezależnych testach. Producent nie chwali się też zastosowanym typem układu graficznego. Ten niezależnie od procesora ma zaledwie 24 jednostki wykonawcze, czyli o ponad połowę mniej, niż nowy Iris Plus zastosowany w Ice Lake.
Zwiększono za to prędkość pamięci do 2666 MT/s. Znów nie zapomniano też o zaimplementowaniu modułu łączności Wi-Fi 6 oraz obsłudze portu Thunderbolt 3. Mimo wszystko 10. generacja CPU wydanych pod szyldem Comet Lake okazuje się na razie tylko delikatnym odświeżeniem poprzedników.
Trochę rozczarowujące, ale z drugiej strony już jakiś czas temu na taki scenariusz przygotowały nas pierwsze przecieki. Większe zmiany wprowadzi najprawdopodobniej dopiero Comet Lake-S, zaplanowane na przyszły rok.
fot. Intel