A A A

Jądro Linuksa świętuje urodziny

27 sierpnia 2019, 08:40
28 lat temu fiński student Linus Torvalds poinformował użytkowników Usnetu: „Pracuję nad darmowym systemem operacyjnym. Nic wielkiego, po prostu takie hobby".
Jądro Linuksa świętuje urodziny

Nie wiedział wtedy, jak bardzo się mylił. Bo Linux nie ma w sobie nic z hobbystycznego projektu – to najbardziej wszechobecny system operacyjny na świecie. Większość z nas korzysta z niego, nawet o tym nie wiedząc – na swoich telefonach (na jądrze Linuksa działa m.in. Android), na odbiornikach GPS czy choćby podczas lektury e-booków na Kindle'u. Pod kontrolą Linuksa działają systemy bezpieczeństwa i multimedialne oprogramowanie Toyoty, Nissana i Jaguara. Z 500 najwydajniejszych superkomputerów na świecie Linux nie obsługuje zaledwie... dwóch. Na nim bazuje infrastruktura większości światowych instytucji finansowych (w tym największych banków, giełdy na Wall Street czy  londyńskiego Citi). Linux obsługuje gigantów handlu elektronicznego: Amazona, Ebaya, PayPala, a NASA używa go w większości komputerów na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.

Linux napędza wszystko
Nad rozwojem Linuksa od wielu lat pracują nie tylko miliony programistów na całym świecie, ale także instytucje naukowe, takie jak Europejski Ośrodek Badań Jądrowych (CERN), gdzie mieści się Wielki Zderzacz Hadronów działający pod kontrolą Linuksa. Wystarczy? W 2015 r. firma W3Cook zajmująca się analizą sieci oszacowała, że aż 96,4 proc. wszystkich serwerów działa na systemach linuksowych. Bez zbytniej przesady można powiedzieć, że jądro tego OS-u napędza niemal całą sieć...

Po prostu takie hobby
A wszystko zaczęło się 25 sierpnia 1991 r., kiedy to 21-letni student Uniwersytetu w Helskinkach ogłosił na grupie dyskusyjnej comp.os.minix, że pracuje nad projektem, który „będzie po prostu hobby i nie będzie tak duży ani profesjonalny jak GNU" i poprosił kolegów o sugestie, jakie funkcje powinien w nim uwzględnić. Niecały miesiąc później programista opublikował kod jądra Linuksa. Pięć lat później Torvalds uzyskał tytuł magistra, a tytuł jego pracy brzmiał „Linux: przenośny system operacyjny".

Co ciekawe, Linux omal nie nazywał się inaczej. Młody Fin chciał swój projekt opatrzyć przydomkiem „hobby" lub „FreaX" (połączenie słów: „darmowy", „dziwak" i „Unix"). Ostatecznie stanęło na „Linuksie" jako zlepku imienia twórcy jądra i nazwy „Unix". Mało kto wie również, że pierwotna wersja Linuksa nie była wcale oprogramowaniem otwartoźródłowym. Owszem, było ono darmowe, ale rozpowszechniane na licencji zabraniającej komercyjnego wykorzystania lub redystrybucji. Od 1992 roku system jest objęty licencją GNU/GPL.

fot. Larry Ewing/Wikipedia

 

 


Tagi:
Ocena:
Oceń:
Komentarze (0)

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Komentarze wyświetlane są od najnowszych.
Najnowsze aktualności


Nie zapomnij o haśle!
21 czerwca 2022
Choć mogą się wydawać mało nowoczesne, hasła to nadal nie tylko jeden z najpopularniejszych sposobów zabezpieczania swoich kont, ale także...


Załóż konto
Co daje konto w serwisie pcformat.pl?

Po założeniu konta otrzymujesz możliwość oceniania materiałów, uczestnictwa w życiu forum oraz komentowania artykułów i aktualności przy użyciu indywidualnego identyfikatora.

Załóż konto