A A A

Prognozy dotyczące cyberbezpieczeństwa w 2016 roku

30 grudnia 2015, 13:40
W nieustannie zmieniającym się i coraz bardziej złożonym krajobrazie cyberbezpieczeństwa, firma Sophos prezentuje swoje prognozy na rok 2016 roku.
Prognozy dotyczące cyberbezpieczeństwa w 2016 roku

Na pierwszym miejscu producent oprogramowania antywirusowego SophosLabs stawia zagrożenia dla Androida. W przyszłym roku możemy być świadkami wzrostu ataków typu exploit skierowanych do użytkowników tego systemu. Znajduje się w nim wiele luk, których załatanie zajmie wiele miesięcy. Do tej pory Google nie odnotował żadnej próby przedarcia, ale jak dobrze wiadomo, okazja czyni złodzieja i w najbliższym czasie tego typu błędy będą niezwykle kuszące dla hakerów.

Ponadto, w zeszłym roku, SophosLabs był świadkiem ekstremalnych prób uniknięcia filtrowania przez sklep - hakerzy zaprojektowali aplikację, która instaluje nieszkodliwe gry, a następnie pomyślnie przechodzi weryfikacje sklepu. Gdy ochrona przestaje obowiązywać - instalują szkodliwą funkcję. Zagrożenia skierowane na Androida nie zawsze są łatwe do wykrycia. Dlatego też, nie należy ślepo ufać aplikacjom ze sklepu, który nie zawsze wykryje potencjalnie szkodliwe oprogramowanie, a tym samym, umożliwi przetrwanie niebezpiecznym aplikacjom.

Zagrożenia dla iOS

W 2015 roku byliśmy świadkami wielokrotnych ataków skierowanych na Apple App Store. Aplikacja InstaAgent, przemknęła przez procesy lustracyjne i wykradała loginy oraz hasła użytkowników Instagramu. Ostatecznie aplikacja, która służyła do śledzenia osób oglądających profile użytkowników Instagramu została usunięta ze sklepu. Zanim jednak do tego doszło, XcodeGhost, oszukawszy programistów Apple'a, włączył szkodliwy kod do ich aplikacji, tym samym infekując je sprytnie pod płaszczykiem kodu, który wyglądał jak ich własny. Z coraz większą liczbą aplikacji, które trafiają na rynek (zarówno Google, jak i Apple mają ponad milion aplikacji), nie trudno wyobrazić sobie stale rosnącą liczę cyberprzestępców próbującą swoich sił w przedarciu się przez zabezpieczenia chroniące aplikacje i powierzchowne procesy lustracyjne.

Internet rzeczy

Każdego dnia coraz bardziej zaawansowane technologie wchodzą w nasze życie. Internet rzeczy łączy ze sobą wszystko dookoła nas, a coraz bardziej wymagający klienci przyczyniają się do nieustannego powstawania nowych rozwiązań, które mają na celu sprostać ich oczekiwaniom i w znaczący sposób ułatwić życie. Ten, stosunkowo nowy, trend coraz mocniej zaznacza swoją obecność i w niepokojący sposób przyczynia się do wzrostu zagrożenia ze strony urządzeń pozornie nieszkodliwych. Coraz częściej pojawiają się przerażające historie o zhakowanych lalkach i elektronicznych nianiach czy hakerach włamujących się do jeepa. Na szczęście nie jest tak źle, jak mogłoby się wydawać. W najbliższej przyszłości komercyjni twórcy szkodliwego oprogramowania nie będą łączyć się z tego typu urządzeniami. Swoją uwagę będą raczej koncentrować na zdobywaniu większych pieniędzy poprzez wykradanie danych i ich wykupywanie, co okazało się być niezwykle popularnym trendem w 2015 roku.

Z biznesowego punktu widzenia, organizacje muszą być świadome powolnego zacierania się granic pomiędzy urządzeniami firmowymi, a tymi służącymi do użytku domowego. Obecnie, cyberprzestępcy chętnie skupiają się na urządzeniach użytkowanych przez pracowników, jako że mogą posłużyć hakerom do uzyskania łatwego dostępu do firmowej sieci i nie chodzi tu tylko o laptopy. W dzisiejszych czasach zarówno smartfony, jak i tablety mają zdolność działania jak pełnowartościowy komputer, przy czym często są one podłączone do firmowej sieci. Co więcej, zdarza się, że urządzenia te mają dostęp do firmowych danych, bez względu na to czy dana funkcja została aktywowana, czy też nie i tym samym stają się łakomym kąskiem dla każdego cyberprzestępcy.

Liczne punkty wejścia w mniej zabezpieczonych urządzeniach, które dział IT kontroluje w małym stopniu, albo i wcale, są szczególnym zagrożeniem dla biznesu. Holistyczne rozwiązanie zabezpieczające, które rozciąga się od urządzenia/punktu końcowego do sieci, jeszcze nigdy nie było tak istotne.

Zdjęcie główne pochodzi ze źródła: ©123RF/PICSEL


Tagi: internet
Ocena:
Oceń:
Komentarze (1)

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Komentarze wyświetlane są od najnowszych.
avatar
~Anonim
30 grudnia 2015, 15:52
Ja też chciałbym podzielić się swoimi prognozami. W 2016 roku producenci programów "antywirusowych" podpiszą kontrakty z firmami typu nestle lub unilever, by płytki z ich programami były dołączane do płynów do naczyń i płatków śniadaniowych na całym świecie. W 2017 upadnie 40% producentów tego oprogramowania. W 2016 roku, windows10 będzie dołączony do flash playera firmy Adobe, na podobnej zasadzie jak McAfee Security Scan plus. Zainstaluje się on, a nawet nie będziecie wiedzieli kiedy.
Najnowsze aktualności


Nie zapomnij o haśle!
21 czerwca 2022
Choć mogą się wydawać mało nowoczesne, hasła to nadal nie tylko jeden z najpopularniejszych sposobów zabezpieczania swoich kont, ale także...


Załóż konto
Co daje konto w serwisie pcformat.pl?

Po założeniu konta otrzymujesz możliwość oceniania materiałów, uczestnictwa w życiu forum oraz komentowania artykułów i aktualności przy użyciu indywidualnego identyfikatora.

Załóż konto