Samsung zainwestuje w rozwój technologii QD-OLED
Samsung coraz poważniej spogląda na możliwości, jakie daje produkcja ekranów wykonanych w technologii QD-OLED. Quantum Dots (QD), czyli tzw. kropki kwantowe (półprzewodnikowe nanokryształy zdolne do świecenia niczym klasyczne piksele) mogą być technologią, która wyprze z rynku wyświetlacze OLED. Przede wszystkim chodzi tu o większe możliwości zredukowania kosztów produkcji takiego ekranu.
Gigant właśnie poinformował, że w technologię QD-OLED zainwestuje w najbliższych latach 11 miliardów dolarów. Plany Samsunga zakładają stworzenie w Korei Południowej dwóch linii produkcyjnych – pierwsza ma wystartować najpóźniej na początku 2021 roku, druga natomiast do 2025 roku.
Do tej pory południowokoreańska firma radziła sobie dobrze dzięki sporemu popytowi na autorskie ekrany AMOLED, ale z powodu słabnącej sprzedaży smartfonów wykorzystujących tę technologię koncern wciąż szuka nowych możliwości rozwoju.
Telewizory wykorzystujące panele OLED, produkowane przez Samsunga, ze względu na swoją cenę są raczej ciekawostką niż sprzętem będącym w zasięgu przeciętnego konsumenta. Natomiast panele QD-OLED dają już realne szanse na obniżenie kosztów produkcji. Obecnie produkcja metra kwadratowego ekranu zawierającego 22 warstwy obrazu kosztuje 95 dolarów. Firma szacuje, że odchudzenie ekranu o 9 warstw pozwoliłoby zmniejszyć koszt produkcji do 26 dolarów. Nowa technologia ma też znacząco zwiększyć odporność wyświetlaczy na wypalenie pikseli, które jest największą wadą OLED-ów.
fot. Antipoff/Wikipedia