Test NavRoad Nexo Mobi

PC Format 12/2014

Tradycyjna nawigacja samochodowa jest urządzeniem dość wyspecjalizowanym, a przez to nie tak tanim jak mogłaby być. NavRoad proponuje w tej roli smartfon, a w zasadzie phablet. [GŁ]

Urządzenie

Nexo Mobi jest całkiem typowym phabletem, czyli czymś między smartfonem a tabletem. Takie hybrydy mają coraz więcej zwolenników, mimo że są za duże jak na smartfon, a za małe jak na tablet. Testowane urządzenie te wady uwydatnia, bo waży aż 250 gramów, a z drugiej strony ma ekran o niewielkiej rozdzielczości 960x540 pikseli i niezbyt szybki dwurdzeniowy procesor.

Jeśli uwzględnimy fakt, że Mobi będzie używany głównie jako nawigacja, a w mniejszym stopniu jako urządzenie komunikacyjne, jego wady przestają mieć znaczenie. Pojemnościowy ekran 6” sprawdza się dobrze w tej roli, waga urządzenia zupełnie nie przeszkadza, a procesor wystarczy do obsługi wielu aplikacji jednocześnie. W komplecie jest uchwyt mocujący do szyby, a także ładowarka sieciowa i samochodowa.

Oprogramowanie

Phablet pracuje pod kontrolą systemu Android 4.2.2 z poprawnie spolszczonym interfejsem, a także typowym zestawem aplikacji. W tej wersji dostępny jest w cenie od około 470 zł – jak na 6-calową nawigację jest to bardzo dobra cena. Wersja z AutoMapą Polski i Europy kosztuje odpowiednio od 550 zł oraz 590 zł.

Oprócz tego można korzystać z map Google, znanej aplikacji Yanosik (preinstalowana w systemie, wystarczy zalogować się lub założyć nowe konto), a także aplikacji DailyRoads, która pracuje jako samochodowy rejestrator wideo. Urządzenie ma dwa gniazda na karty SIM, więc dysponując odpowiednią taryfą internetową, łatwo zapewnić wszystkim aplikacjom łączność z siecią. Uniwersalność takiego rozwiązania jest dużo większa niż typowej nawigacji samochodowej.