Hit dla oszczędnych

Nowa architektura

Tak dobre rezultaty w nowej grafice osiągnięto dzięki zmianom w architekturze chipu, w nowym układzie znalazło się aż 800 jednostek cieniowania pikseli i więcej jednostek mapowania tekstur, co jest znacznym usprawnieniem w porównaniu do poprzednika, Radeona HD 3870 (miał ich 320). AMD twierdzi, że Radeon HD 4850 to pierwszy układ o wydajności 1 teraflopa (GeForce GTX 280 ma wydajność 0,93 teraflopa).

Pod względem funkcji karta nie różni się tak bardzo od poprzedniej serii układów. Radeon HD 4850 jest zgodny z DirectX 10.1. Udostępnia 256-bitową magistralę pamięci i ma wbudowany kontroler dźwięku w standardzie High Definition. Tym razem zintegrowany dźwięk jest już 8-kanałowy i dostosowany do standardu Dolby True HD. W porównaniu do poprzedników w najnowszym Radeonie poprawiono moduł wygładzający krawędzie. W przypadku starszych układów z serii Radeon HD 3000 po włączeniu tego efektu spadek wydajności był bardzo znaczny. Teraz jest stosunkowo niewielki.

Walory eksploatacyjne

Ciekawostką jest niewielki, jednoslotowy system chłodzenia nowego Radeona. Poza małymi wymiarami jego zaletą jest także wysoka „kultura pracy” – karta pracuje cichutko, a słaby szum można usłyszeć tylko w czasie bardzo dużego obciążenia. Niestety, tak zaprojektowane chłodzenie ma wadę – układ graficzny potrafi się rozgrzać do 85 st. Celsjusza i ma niewiele niższą temperaturę w trybie spoczynku.

Niska cena karty może w pierwszej chwili zastanawiać, ale jest to efekt zastosowania nowoczesnego procesu produkcyjnego 55 nm (większość układów GeForce jest produkowana w starszym wymiarze 65 nm) i samej wielkości układu RV770. Jego powierzchnia to zaledwie 260 mm kwadratowych (przy 576 mm kwadratowych w przypadku najnowszego GeForce GTX 280). Wszystko to przekłada się na bardzo atrakcyjną cenę nowości AMD i niski pobór mocy – karta Sapphire zużywa w czasie grania maksymalnie 100 W mocy, co stanowi najlepszy wynik w tym segmencie wydajnościowym.