Amazon zmusza sprzedawców do podnoszenia cen u konkurencji

W najbliższym czasie Amazonowi może grozić kara za praktyki monopolistyczne. Już teraz serwis jest prześwietlany przez Federalną Komisję Handlu. Sprawa dotyczy działania na szkodę sprzedawców poprzez podglądanie ich oferty i wprowadzanie do sprzedaży tańszych odpowiedników ich produktów. Jak informuje Gizmodo, powołując się na dane Bloomberga, firma mogła też wykorzystywać niedozwolone metody, by zapewniać sobie najniższe ceny.
Na stronie platformy wykryto algorytm, który porównuje cenę danego produktu z innymi serwisami i utrudnia klientom jego odnalezienie, jeżeli sprzedawca oferuje go za mniejsze pieniądze w innym miejscu. Taki towar jest wtedy niewidoczny na liście lub skrypt po prostu ukrywa przed klientem przycisk „kup".
Sprzedawca otrzymuje powiadomienie o tym fakcie i ma szansę na zmianę ceny. Najczęściej bardziej opłaca się podnieść ją w pozostałych sklepach, co działa na niekorzyść klientów. Do tego od jakiegoś czasu do kieszeni Amazona trafia nieraz nawet 40 proc. kwoty transakcji, czyli dwa razy tyle niż parę lat temu. Taka działalność już wkrótce może więc odbić się negatywnie na serwisie.
fot. Amazon