Drastyczny spadek sprzedaży serwerów
Producenci systemów serwerowych przeżywają ciężkie czasy. Analitycy fimy IDC oszacowali, iż w drugim kwartale 2009 roku na rynku serwerów zanotowano spadek obrotów o ponad 30 proc., do 9,8 miliarda dolarów.
Kryzys i załamanie na rynku odczuli wszyscy producenci serwerów, a straty liczone są w miliardach dolarów. Tak złej sytuacji nie było od 1996 roku, kiedy to analitycy IDC rozpoczęli obserwację tego segmentu rynku - donosi Heise Online.
Obroty systemów serwerowych z procesorami x86 spadły aż o prawie 28 proc. do poziomu 5,2 miliarda dolarów. Natomiast sprzedaż maszyn zmniejszyła się o 30 proc. Serwery, które bazują na alternatywnych architekturach procesorowych także nie pozostały obojętne na tendencje spadkowe i ich obroty zmalały o ponad 32 proc.
Jeśli zaś chodzi o stosowane systemy operacyjne, to najmniej ucierpiały serwery z Windowsem (spadek niecałe 28 procent). Linux zarejestrował spadek niemal 29 proc., natomiast dochody serwerów systemów uniksowych skurczyły się o ponad 30 proc.
Najlepiej miewały się serwery blade (niecałe 12 proc. rynku), których obroty spadły zaledwie o 12 proc. Wzrost udziałów w rynku zanotował IBM (wzmocnił pozycję do poziomu 27,2 proc.). Ale i tak pozycję lidera zachował koncern Hewlett-Packard, który opanował ponad połowę rynku (52,9 proc. udziałów).
Głównym powodem takiego stanu rzeczy jest oczywiście kryzys gospodarczy, który zmusza firmy do cięcia kosztów i rezygnacji z inwestowania w nowe technologie. Ale nie jest to jedyny problem. Producentom sen z powiek spędza rosnąca popularność systemów wirtualizacyjnych zważywszy, że konsolidacja kilku maszyn wirtualnych na jednym fizycznym serwerze umożliwia w wielu wypadkach zwiększenie obciążenia systemów serwerowych i tym samym przynajmniej odsunięcie w czasie zakupu nowego sprzętu - informuje Heise Online.
