Jeden tydzień - trzy razy Instant
Niecały tydzień po premierze usługi Google Instant w internecie pojawiły się różne nieoficjalne metody na zaadaptowanie tego pomysłu na potrzeby innych serwisów.
Parę dni temu Feross Aboukhadijeh stworzył stronę internetową, która ładuje filmy wideo z serwisu YouTube już w trakcie ich wyszukiwania. Chyba ktoś docenił jego pomysł, bowiem dostał on propozycję pracy w Google.
Z kolei inny programista zaimplementował ten mechanizm w Google Maps. Już w trakcie pisania zaznaczane jest odpowiednie miejsce na mapie. Pomysł ten został jednak nieco rozszerzony. Wpisanie dwóch adresów spowoduje natychmiastowe wyznaczenie trasy dojazdu z jednego punktu do drugiego.
Jest to dowód na to, że idea szybkiego wyszukiwania spodobała się użytkownikom internetu. Ciekawe czy Google zdecyduje się na jej wykorzystanie w innych swoich serwisach...