Kurnik.pl na Allegro to prowokacja - czyli kto i kogo nabił w butelkę

Furtega napisał na swoim blogu:
Nie rozumiem także, dlaczego Marek Furtega w swoim oświadczeniu stwierdza, że nikt nie powinien na serio potraktować sprawy (wystawienia Kurnika na sprzedaż). Wynika z tego, że od tej chwili również Furtegi nie można traktować poważnie. Sam pomysł na medialną promocję oryginalny i skuteczny, ale czy pasuje do wizerunku właściciela tak poważnego serwisu? Oceńcie sami :)