Ogon dla człowieka

Zdarza się, że ludzie przypinają sobie sztuczne ogony, ale zazwyczaj robią to w celach rozrywkowych (jak na przykład cosplayerzy). Tymczasem na tokijskim Uniwersytecie Keio, najstarszej wyższej uczelni w Japonii, opracowano mechaniczny ogon, który zwiększa możliwości fizyczne użytkownika.
W naturze ogony służą jako dodatkowe kończyny, elementy pozwalające się poruszać albo te części ciała, które poprawiają zwinność zwierzęcia. U małp, kotów albo wiewiórek zmieniają one położenie środka ciężkości w czasie wykonywania skoków i zapewniają bezpieczne lądowanie.
Sztuczny ogon, nazwany przez twórców Arque, jest wzorowany na elemencie anatomii konika morskiego. Całość składa się z połączonych kręgów, których liczba, rozmiary i masa są dobierane w zależności od wzrostu i ciężaru osoby zakładającej ogon. Za poruszanie konstrukcją odpowiadają umieszczone wewnątrz cztery pneumatyczne siłowniki (mięśnie). Na razie są one zasilane za pomocą zewnętrznego kompresora i podłączonych doń przewodów powietrza.
Najbardziej oczywistym zastosowaniem Arque jest pomoc przy pracach fizycznych, takich jak podnoszenie lub przenoszenie ciężkich przedmiotów. Ogon działa wówczas jak przeciwwaga ułatwiająca utrzymanie pozycji pionowej. Twórcy Arque uważają również, że ich dzieło może posłużyć do przekazywania informacji zwrotnych osobom poruszającym się w rzeczywistości wirtualnej: zmieniając równowagę i pęd da się naśladować to, czego doświadcza ciało w zwykłym świecie.
fot. Uniwersytet Keio