Pierwsze wyniki przepustowości sieci Starlink
Pierwsze doniesienia
Koncern SpaceX informował niedawno, że pierwsze beta-testy umieszczonych na orbicie satelitów pod kątem efektywności serwowanego za ich pomocą internetu mają być prowadzone w sierpniu. Od kilku dni w sieci pojawiają się wyniki przepustowości kosmicznego internetu. Pierwsi użytkownicy cieszą się osiągami do 60 Mb/s.
Zgodnie z testami przeprowadzonymi przy użyciu narzędzia speedtest.net firmy Ookla, użytkownicy beta szerokopasmowego satelitarnego internetu SpaceX Starlink, uzyskują 11- do 60 Mbps podczas pobierania i od 5- do 18 Mbps podczas wysyłania. Kolejni testujący odnotowywali opóźnienia w zakresie od 31- do 94 ms, a niektórzy jeszcze mniejsze – 21 i 20 ms.
Początki Starlinka
Linki do 11 anonimowych testów zostały wczoraj opublikowane w serwisie Reddit. Jeden z użytkowników tego serwisu skompilował niektóre testy, aby stworzyć grafikę widoczną jako zdjęcie główne. Została ona opublikowana też na Twitterze.
Beta-testerzy muszą podpisać umowy o zachowaniu poufności, więc znalezione w sieci wyniki mogą być tylko przedsmakiem rzeczywistej wydajności Starlinka.
Przedstawiciele SpaceX poinformowali członków Federalnej Komisji Łączności, że Starlink z czasem osiągnie gigabitową przepływność. Zgodnie z zapewnieniami koncernu, po pełnej optymalizacji szerokopasmowego internetu, która nastąpi wraz z pełnym wdrożeniem systemu, Starlink będzie w stanie zapewnić wysoką przepustowość. Mowa jest o osiągach do 1 Gb/s na użytkownika. Starlink ma być odpowiedzią na zapotrzebowanie na usługi szerokopasmowe o małych opóźnieniach dla konsumentów i firm w Stanach Zjednoczonych i na całym świecie. Komisja na realizację zapewnień dała SpaceX 5 lat.
fot. Twitter