Ponad 52% aplikacji rozdaje innym nasze dane osobowe
Wszystko na tacy
Statystyki pokazują, że aż 52% aplikacji instalowanych na smartfonach zbiera dane osobowe użytkowników, a następnie przekazuje je innym firmom. Te wykorzystują je głównie w działalności reklamowej. Twórcy różnych programów bazują najczęściej na tym, że użytkownik nie poświęca zwykle wystarczającej uwagi na przeczytanie warunków świadczenia usługi.
Prywatność na sprzedaż
Statystyki uzyskano na podstawie roszczeń zgłoszonych sklepowi App Store. Apple wymaga, by aplikacje oferowane w ich sklepie uzyskały, w przypadku korzystania z funkcji współdzielenia danych, specjalne pozwolenie od użytkownika. W przypadku braku zasygnalizowania tego faktu, aplikacja jest usuwana ze sklepu za złamanie warunków umowy. Wprowadzenie takiego wymogu w regulaminie było więc dla Apple’a okazją, by zebrać garść ciekawych statystyk.
Wynika z nich, że ponad połowa aplikacji w sklepie udostępnia dane użytkownika innym firmom. Oczywiście w procederze tym przodują media społecznościowe. Mają szczególnie dobry dostęp do danych, bo wiele z nich użytkownik podaje sam. Oto lista aplikacji, które najchętniej dzielą się informacjami o nas z innymi (wartość procentowa oznacza, jak duża część zgromadzonych danych dociera do partnerów firm):
- Instagram - 79%
- Facebook - 57%
- LinkedIn - 50%
- Uber Eats - 50%
- Trainline - 43%
- YouTube - 43%
- YouTube Music - 43%
- Deliveroo - 36%
- Duolingo - 36%
- eBay - 36%
Na własny użytek
Niechlubnym liderem okazał się Instagram, który informuje partnerów m.in. o kwestiach takich jak dokonywane transakcje, dane zakupowe czy nawet historia przeglądania. Warto zauważyć, że większość ze wspomnianych na liście firm przoduje również w rankingach aplikacji gromadzących dane dla własnej korzyści. Oto lista firm, które same zarabiają dzięki temu najwięcej (bez konkretnych wartości):
- Klarna
- Grubhub
- Uber
- Uber Eats
- eBay
- Just Eat
Szpiedzy na własny użytek
By jednak nie było tak do końca pesymistycznie, na koniec jeszcze lista aplikacji najbardziej dbających o poufność. Dla wielu może okazać się ona dość zaskakująca, ponieważ znajdują się w niej aplikacje Microsoftu, Google’a czy Netflix. Co prawda gromadzą nie mniej treści niż programy z poprzednich dwóch list, ale robię to rzeczywiście tylko na własny użytek. Oto aplikacje, którym można w tym względzie ufać:
- Signal
- Clubhouse
- Netflix
- Microsoft Teams
- Google Classroom
- Shazam
- Etsy
- Skype
- Telegram
- Boohoo
fot. Pixabay