Rosja zapowiada spowolnienie działania Google'a
Kasujecie albo płacicie
Przed dwoma miesiącami rosyjska agencja nadzorująca rynek telekomunikacyjny (Roskomnadzor) zdecydowała o ograniczeniu prędkości działania Twittera. Teraz to samo może czekać koncern Google.
Macie dobę
Roskomnadzor dał Google'owi zaledwie 24 godziny na usunięcie z portalu YouTube filmów prezentujących treści związane z narkotykami, organizacjami ekstremistycznymi i zawierające sceny przemocy. Podobne oczekiwania dotyczą wyników prezentowanych przez wyszukiwarkę.
Brak reakcji na żądanie rosyjskiego regulatora może poskutkować ograniczeniem szybkości działania serwisów i usług Google'a oraz karami finansowymi w wysokości od 800 tysięcy do 4 milionów rubli (ok. 11–55 tysięcy dolarów).
Przedstawiciele Roskomnadzoru stwierdzili, że wysłali Google'owi ponad 26 tysięcy zawiadomień dotyczących „nielegalnych materiałów"; poza tym oskarżyli koncern o cenzurowanie oraz blokowanie materiałów rosyjskich mediów (takich jak „Russia Today" i „Sputnik") w serwisie YouTube.
fot. Robert Oertel – Pixabay