A A A

Rusza kampania zwiększająca jawność reklamy politycznej na Facebooku

14 sierpnia 2019, 10:50
Organizatorzy akcji "Kto cię namierzył" uruchomili specjalną wtyczkę, za pomocą której sprawdzimy, jakie partie bombardują nas przekazem marketingowym.
Rusza kampania zwiększająca jawność reklamy politycznej na Facebooku

– Bez wiedzy o tym, kto próbuje na nas wpływać i w jaki sposób to robi, nie sposób podejmować niezależnych decyzji – mówi Katarzyna Szymielewicz, prezeska Fundacji Panoptykon. – Wtyczka to narzędzie, które pomoże dokonać bardziej świadomego wyboru przy urnie.

Kampania „Kto cię namierzył" to wspólny projekt Fundacji Panoptykon, Fundacji ePaństwo i firmy SmartNet Research&Solutions, która dostarczyła narzędzia analityki marketingowej Sotrender. Podczas startującej właśnie kampanii wyborczej organizacje będą badać, kto prowadzi facebookową agitację, w jaki sposób i do jakich grup kieruje reklamy oraz na ile działania te są przejrzyste.

W politycznej grze
Do udziału w monitoringu reklam politycznych na Facebooku organizatorzy zachęcają też samych użytkowników platformy, którzy po pobraniu wtyczki ze strony „Kto cię namierzył" (są wersje dla Chrome'a i Firefoksa) będą mogli dowiedzieć się, jakie komitety wyborcze wzięły ich na celownik i kto próbuje wpływać na ich decyzje.
Informacje zebrane dzięki wtyczce posłużą również badaczom – do prześwietlania wyborczych praktyk. Facebook podaje, że od marca do końca lipca 2019 roku na reklamy o charakterze politycznym wydano w Polsce prawie 2,4 miliona złotych. – To niewiele, zważywszy na polityczną aktywność różnych stron FB opowiadających się po jednej lub drugiej stronie politycznego sporu – twierdzą eksperci z Fundacji Panoptykon. Prowadzona przez nich akcja ma pomóc zweryfikować te dane.

Wtyczka, nie wtyka
Wykorzystywanie mediów społecznościowych w kampaniach politycznych rodzi coraz większe kontrowersje na całym świecie. Choćby te związane ze skandalami, takimi jak rola firmy Cambridge Analytica w wyborach prezydenckich w USA. Możliwości reklamowe, jakie daje największa platforma społecznościowa na świecie, oraz mała przejrzystość politycznych kampanii reklamowych stwarzają dużą pokusę do nadużyć. Nic więc dziwnego, że organizacje na całym wiecie chcą mieć działania Facebooka pod obserwacją. Podobne projekty na bazie tej samej wtyczki przeprowadzono już m.in. w USA, Wielkiej Brytanii i na Ukrainie.

Obawy związane z prywatnością może jednak budzić samo narzędzie. – Wtyczka nie zbiera żadnych danych o postach znajomych czy wiadomościach prywatnych użytkowników Facebooka – zapewniają przedstawiciele Panoptykonu w rozmowie z PAP. Jedyne informacje, jakie gromadzi wtyczka to opcjonalny profil użytkownika, które osoba korzystająca z wtyczki samodzielnie określa przy instalacji, definiując takie parametry jak wiek, płeć i lokalizacja (kod pocztowy) oraz preferencje polityczne, które są podawane dobrowolnie.

fot. 123RF

 

 


Tagi:
Ocena:
Oceń:
Komentarze (0)

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Komentarze wyświetlane są od najnowszych.
Najnowsze aktualności


Nie zapomnij o haśle!
21 czerwca 2022
Choć mogą się wydawać mało nowoczesne, hasła to nadal nie tylko jeden z najpopularniejszych sposobów zabezpieczania swoich kont, ale także...


Załóż konto
Co daje konto w serwisie pcformat.pl?

Po założeniu konta otrzymujesz możliwość oceniania materiałów, uczestnictwa w życiu forum oraz komentowania artykułów i aktualności przy użyciu indywidualnego identyfikatora.

Załóż konto