Słuchawki dla fanów awiacji
Skullcandy wprowadziło na polski rynek słuchawki Aviator, które powinny przypaść do gustu osobom lubiącym stare samoloty.
Wygląd muszli w nowych słuchawkach nawiązuje kształtem do ponadczasowych okularów wymyślonych przez firmę Ray Ban w 1930 roku. Okulary takie, znane jako aviator, lata świetności przeżywały na twarzach alianckich lotników w czasie drugiej wojny światowej. Powróciły do łask jako część wizerunku Jima Morrisona, a także dzięki niezapomnianej roli Toma Cruise'a w "Top Gun" i kreacji Leonardo DiCaprio w obsypanym Oskarami "Aviatorze".
Nowe słuchawki Skullcandy Aviator nie tylko kojarzą się z kultowymi oprawkami Ray Ban, ale są wykonane z najlepszych dostępnych materiałów. Wykonane z półprzezroczystego poliwęglanu pokrywy muszli kryją w sobie 40-milimetrowe głośniki o czystym, mocnym brzmieniu. Użytkownik może wybrać zestaw w kolorze złotawego brązu (ta wersja jest najbardziej retro ze wszystkich), czerni lub bieli. Do uszu użytkownika przylegają miękkie skórzane "poduszeczki", dzięki którym zestaw zapewnia komfort nawet podczas kilkugodzinnego słuchania.
Skórą obity jest również elastyczny pałąk, wokół którego poprowadzona została lśniąca, metalowa oprawa z aluminium i nierdzewnej stali. Na uwagę zwraca nylonowy, oldskulowy kabel bez żadnych tendencji do irytującej plątaniny. Użytkownik otrzymuje do dyspozycji elegancki pilot utrzymany w niecodziennej stylistyce całego zestawu. Służy do zmiany utworów i regulacji natężenia dźwięku. Specjaliści Skullcandy opracowali zestaw Aviator we współpracy ze słynną wytwórnią Roc Nation założoną przez Jay-Z - znakomitego rapera i współwłaściciela drużyny NBA New Jersey Nets.
Słuchawki po złożeniu pałąka mieszczą się w niewielkim pokrowcu sprzedawanym razem z zestawem. Produkt objęty jest 2-letnią gwarancją producenta. Sugerowana przez dystrybutora cena detaliczna zestawu wynosi 699 zł.
