Twórcy aplikacji WhatsApp odkryli lukę w zabezpieczeniach

WhatsApp ma znów problemy z bezpieczeństwem. Tym razem „winne" są pliki MP4, w których strumieniach mógł zostać ukryć szkodliwy kod. Może być on wykorzystany przez hakerów do ataku DoS lub nawet zainicjować jego wykonanie.
Błąd został zakwalifikowany przez twórców aplikacji jako krytyczny. Aby włamać się do telefonu użytkownika za pomocą empeczwórki nie jest potrzebne żadne uwierzytelnienie, a w konsekwencji dane prywatne użytkowników aplikacji mogą być zagrożone.
Na szczęście powstała już łatka eliminująca zagrożenie. Facebookowi, który jest właścicielem komunikatora WhatsApp, długo udało się utrzymać problem w tajemnicy. Nie ma jednak gwarancji, że nie wiedzieli o nim również przestępcy. Ponadto konsekwencje błędu w aplikacji mogą ponosić użytkownicy, którzy nie aktualizowali przez dłuższy czas komunikatora. Jeżeli więc dawno nie instalowaliście łatek, radzimy szybko to zrobić.
fot. Christoph Scholz/Flickr