We Francji zaczynają odcinać od internetu. Kontrowersyjne przepisy weszły w życie
We Francji w życie weszły przepisy pozwalające na odcinanie od internetu osób, które naruszyły prawa autorskie.
Internauci, którzy nielegalnie ściągają pliki z sieci i tym samym łamią prawa autorskie muszą liczyć się z poważnymi konsekwencjami. Po dwóch ostrzeżeniach dostarczonych pocztą elektroniczną, oraz listem poleconym może dojść nawet do odcięcia internetu. Jest to tzw. zasada "trzech naruszeń". Oprócz tego osoba, która łamie prawa autorskie może zapłacić grzywnę w wysokości do 300 000 euro, lub trafić za kratki na okres trzech lat.
To sąd będzie orzekał konkretne sankcje przeciwko osobom naruszającym prawa autorskie, a nie jak na początku się wydawało agencja Hadopi, która sama chciała decydować o wymierzaniu kar.
Niewykluczone, że podobne sankcje za łamanie praw autorskich zostaną wprowadzone w Nowej Zelandii i Wielkiej Brytanii.