Problem z rakietą

Optymalny czas startu łazika marsjańskiego NASA przypada na okres między 17 lipca a 11 sierpnia br. Wówczas to Czerwona Rakieta, krążąc wokół Słońca, przybliża się do Ziemi. Sytuacja taka występuje raz na 2 lata i właśnie dlatego na lato 2020 r. zaplanowano wystrzelenie łazika nazwanego Perseverance (Wytrwałość).

Niestety NASA jest zmuszona ciągle przesuwać termin startu.

Nieudana próba

Perseverance ma być wystrzelony na Marsa z Cape Canaveral na Florydzie. Jednak w rakiecie Atlas V, wyprodukowanej i obsługiwanej przez United Launch Alliance (ULA), wystąpił problem techniczny. Próbny start, z zachowaniem wszystkich procedur, odbył się 22 czerwca br., jednak okazał się nieudany. Czujniki monitorujące poziomy paliwa (ciekłego tlenu) w pojeździe zarejestrowały nieprawidłowości. Eksperci z firmy ULA badają sprawę i próbują rozwiązać problem, co jednak zabiera cenny czas.

To kolejny już czynnik opóźniający przygotowywanie łazika Perseverance do startu – ostatnim poważnym utrudnieniem było ogłoszenie pandemii Covid-19. Zespół z Laboratorium Napędu Odrzutowego (Jet Propulsion Laboratory – JPL) NASA w Pasadenie od 12 marca br. pracował w reżimie dystansu społecznego i pracy zdalnej.

Czy łazik poleci?

Według najnowszego wpisu na blogu NASA zespół z ULA ustalił, że pojazd może być gotowy do misji nie wcześniej niż 30 lipca. Wobec tego NASA zdecydowała o przesunięciu startu do 15 sierpnia, a zespoły ekspertów sprawdzają, czy możliwe byłoby przełożenie terminu na jeszcze późniejszą datę sierpniową.

Jeśli wystrzelenie łazika Perseverance nie uda się tego lata, kolejna szansa będzie dopiero w roku 2022.

Celem misji ma być m.in. poszukiwanie mikrobiologicznych oznak życia na Marsie w dalekiej przeszłości (miliardy lat temu)

fot. NASA/JPL-Caltech