A A A

Test gry Tom Clancys Rainbow Six Siege

PC Format 03/2016
Tworzenie najnowszej odsłony popularnej serii gier taktycznych zaczęło się po tym, jak półtora roku temu wydawca zrezygnował z powstającej gry o nazwie Patriots. Już wtedy pojawiły się głosy, że graczy czeka rewolucja  na szczęście okazało się, że przewrót jest udany. [MZ]

Ojciec chrzestny serii, amerykański pisarz Tom Clancy, zmarł w 2013 roku. Być może właśnie dlatego cykl słynący z dopracowanych scenariuszy tym razem dobrego scenariusza nie ma. Trudno za fabułę uznać banalną historyjkę o tym, jak w obliczu zagrożenia terrorystycznego ze strony tajemniczych Białych Masek elitarna niegdyś formacja Tęcza Sześć zostaje reaktywowana, a w dodatku działa w pięcioosobowych grupach składających się ze starannie wyselekcjonowanych przedstawicieli najlepszych światowych jednostek specjalnych. Zadania, które otrzymują, polegają na obronie przed terrorystami, podkładaniu ładunków wybuchowych, odbijaniu i przetrzymywaniu zakładników. W Rainbow Six trochę to dziwi.

Samotność boli

Miłośnicy samotnej rozgrywki otrzymują kilkanaście niezwiązanych ze sobą misji, podczas których uczą się mechaniki gry oraz poznają mapy. Rywalizują z terrorystami kierowanymi przez przeciętną sztuczną inteligencję, walczącą w sposób przewidywalny i popełniającą irytujące błędy. Taka formuła to nie przypadek – Rainbow Six Siege jako pierwsza gra w historii serii powstała z myślą o zabawie w sieci.

Tytułowe oblężenia rozgrywa się w drużynach, na przemian atakując bądź broniąc. Przed rozpoczęciem misji gracze wybierają swoich podopiecznych. Do dyspozycji otrzymują po czterech „operatorów” z pięciu różnych organizacji – SAS, GIGN, SWAT, GSG9 i Specnazu. Każda z tych dwudziestu osób wydaje się interesująca. Owszem, w rozgrywkach online kilku twardzieli cieszy się większym zainteresowaniem wśród graczy niż pozostali, ale na amatorskim poziomie można śmiało eksperymentować.

Tytułowe oblężenia rozgrywa się w drużynach, na przemian atakując bądź broniąc. Przed rozpoczęciem misji gracze wybierają swoich podopiecznych. Do dyspozycji otrzymują po czterech „operatorów” z pięciu różnych organizacji – SAS, GIGN, SWAT, GSG9 i Specnazu. Każda z tych dwudziestu osób wydaje się interesująca. Owszem, w rozgrywkach online kilku twardzieli cieszy się większym zainteresowaniem wśród graczy niż pozostali, ale na amatorskim poziomie można śmiało eksperymentować.

Techniczne fajerwerki

W sieci gra sprawdza się znakomicie. Nie nudzi, bo po prostu zapewnia emocje – tu nawet drobny błąd sporo kosztuje, a respawnu w obrębie misji nie ma. W dodatku wysoki poziom trudności odstrasza mniej poważnych graczy, nastawionych na psucie zabawy innym.

Oprawa graficzna programu jest przyzwoita. Rainbow Six: Siege wykorzystuje ten sam silnik graficzny co dwie ostatnie odsłony Assassin’s Creeda. Oznacza to dopracowane animacje, realistyczne wnętrza i ładne, choć nieco pustawe ulice. Brakuje miejsc zapierających dech w piersiach oraz technicznych fajerwerków. Największe wrażenie robią nie obiekty i tekstury, a fizyka – fani destrukcji będą ukontentowani.

Na pecetach program działa stabilnie, choć od czasu do czasu zdarza się utracić połączenie z serwerem. Zmiany czekają też pewnie system rozwoju, który blokuje dostęp do pewnych funkcji do czasu osiągnięcia dwudziestego poziomu doświadczenia. Trwa to nieco zbyt długo, ale gdy już nastąpi – hulaj dusza, piekła nie ma!


Ocena:
Oceń:
Komentarze (0)

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Komentarze wyświetlane są od najnowszych.
Najnowsze aktualności


Nie zapomnij o haśle!
21 czerwca 2022
Choć mogą się wydawać mało nowoczesne, hasła to nadal nie tylko jeden z najpopularniejszych sposobów zabezpieczania swoich kont, ale także...


Artykuły z wydań

  • 2024
  • 2023
  • 2022
  • 2021
  • 2020
  • 2019
  • 2018
  • 2017
  • 2016
  • 2015
  • 2014
  • 2013
  • 2012
  • 2011
  • 2010
  • 2009
  • 2008
  • 2007
Zawartość aktualnego numeru

aktualny numer powiększ okładkę Wybrane artykuły z PC Format 1/2022
Przejdź do innych artykułów
płyta powiększ płytę
Załóż konto
Co daje konto w serwisie pcformat.pl?

Po założeniu konta otrzymujesz możliwość oceniania materiałów, uczestnictwa w życiu forum oraz komentowania artykułów i aktualności przy użyciu indywidualnego identyfikatora.

Załóż konto