Jak poprawić wydajność Windowsa 11 i zmniejszyć o 11% wykorzystanie RAM‑u? Wystarczy uruchomić Xbox Full Screen Experience
Wedle wstępnych wyników badań, włączenie tej jednej funkcji pozwala zmniejszyć liczbę pożeranej przez system pamięci RAM z 8,6 GB do 7,6 GB, co daje nam różnicę rzędu 11,62%.
O niechybnym pojawienie się Xbox Full Screen Experience na sprzętach z Windowsem 11 pisaliśmy już w przeszłości. W pierwszej kolejności nowość ma zawitać na handheldy, niemniej i posiadacze pecetów prędzej czy później uzyskają do niej dostęp. Jak się niedawno dowiedzieliśmy, funkcja została zaimplementowana w wersji Insider Preview Build 26220.7271 (KB5070307) rzeczonego systemu, a w sieci pojawiły się pierwsze testy wykazujące, jaką liczbę pamięci uda się zaoszczędzić za sprawą włączenia FSE.
Xbox Full Screen Experience zaoszczędzi RAM
Gwoli przypomnienia – Xbox Full Screen Experience to specjalny tryb Windowsa 11, który pozwala użytkownikom ominąć tradycyjny pulpit systemu i wszelkie związane z nim zapychacze. Zamiast tego, uruchamiana jest aplikacja Xboksa w trybie pełnoekranowym, a wraz z nią szereg udogodnień mających ułatwić poruszanie się po OS przy pomocy kontrolera, wliczając w to zupełnie nowy widok przełączania się między oknami.
A tak o Xbox Full Screen Experience pisze sam Microsoft:
Zaprojektowany z myślą o nawigacji w stylu konsoli, tryb pełnoekranowy Xbox zapewnia przejrzysty interfejs bez elementów rozpraszających uwagę, idealny do grania z użyciem kontrolera. Podłącz kontroler do komputera, aby płynnie przełączać się między zadaniami i cieszyć się płynną rozgrywką na komputerze stacjonarnym, laptopie lub tablecie.
Po włączeniu FSE naszym oczom powinien ukazać się ekran domowy Xboksa, z którego poziomu możemy płynnie uruchomić jedną z posiadanych przez nas gier, również taką pochodzącą z innego sklepu. Aby przełączać się między uruchomionymi aplikacjami, należy przez dłuższy czas przytrzymać przycisk Xboksa na kontrolerze lub spację na klawiaturze. Microsoft ostrzega przy tym, zachowanie niektórych skrótów klawiszowych w opisywanym trybie zostało zmienione i jest to celowy zabieg mający na celu "zachowanie skupienia na rozgrywce".
Z obliczeń przedstawionych przez redakcję portalu TechPowerUp wynika, iż wybór Xbox FSE ponad standardowy tryb działania Windowsa pozwala zaoszczędzić ok. 1 GB RAM-u, co w przypadku urządzeń wyposażonych w skromniejsze pokłady pamięci może zrobić istotną różnicę. Do sprzętów takich zaliczyć bez wątpienia można handheldy, które na obecności Full Screen Experience zyskają najbardziej.
Dostęp do opisywanej funkcji uzyskamy za pośrednictwem skrótu klawiszowego Win + F11, ustawień dostępnych z poziomu Game Bara lub bezpośrednio z widoku zadań.
Jak podkreślono w tekście opublikowanym na stronie Microsoftu, Xbox Full Screen Experience jest stopniowo wdrażane na maszynach użytkowników zapisanych w programie Windows Insiders i mających dostęp do kanałów Dev i Beta. Co więcej, jednym z warunków otrzymania dostępu do opisywanej nowości jest rejestracja jako Xbox Insider. W przyszłości gigant z Redmond planuje udostępnić tę aktualizację wszystkim testerom systemu, nie tylko tym związanym z Xboksem. Wciąż nie wiadomo, kiedy FSE zaliczy swój oficjalny debiut w stabilnym wydaniu. Więcej informacji na Full Screen Experience w Windowsie 11 znajdziemy na witrynie Insider Blog.
Jakub Dmuchowski, redaktor pcformat.pl
