Podczas przymusowej izolacji coraz częściej sięgamy po... filmy dla dorosłych.

Kolejne statystyki wskazują na to, że z obecnej sytuacji spore korzyści czerpie branża pornograficzna. W ostatnim czasie wzrostami pochwalił się serwis Pornhub (ruch zwiększony o ponad 24,4%) .

Nagły skok

Po zestawieniu danych serwisu dla USA i Europy można zauważyć ścisły związek między początkiem izolacji a popularnością stron o tematyce pornograficznej. W Ameryce obostrzenia wprowadzono kilka dni później, późniejszy jest więc również skok popularności.

Większym zainteresowaniem cieszą się też serwisy specjalizujące się w transmisjach na żywo (do 22% większy ruch od 13 kwietnia br.). Popularność aktorów natomiast wzrosła o 40%.

Największy wpływ na tak duży przyrost aktywności miał tu ponownie region najbardziej dotknięty koronawirusem, czyli... stan Waszyngton. Ruch wzrósł tam o 204%, w przypadku Illiois było to o 83% więcej, a Kalifornii – 43%. Co ciekawe, w samym mieście Waszyngton zanotowano jednak spadki o 29%.

fot. Pixabay