Zapasowa kopia smartfona

PC Format 2/2017

Smartfony nie ulegają awariom tak często jak komputery, ale są sytuacje, w których wykonanie kopii zawartości telefonu może uratować przed jej trwałą utratą. Służą do tego aplikacje, które sprawdziliśmy w naszym teście. Maciek Płochocki

Opisy najlepszych aplikacji do backupu

1. miejsce - Backup your Mobile

Ta aplikacja stworzona przez polskiego programistę w sklepie Google funkcjonuje też pod nazwą Kopia zapasowa – Backup. Warstwa wizualna zdecydowanie nie jest jej mocną stroną, choć pod względem funkcjonalności interfejs należy ocenić pozytywnie. Możesz tu łatwo wybrać rodzaj danych, jakie chcesz skopiować, a liczba aktualnie przechowywanych kopii zapasowych jest widoczna u dołu ekranu. Zakres zabezpieczanych danych jest dość szeroki, choć nie najlepszy w teście. Swoje pliki możesz zapisać lokalnie (w pamięci smartfona lub na karcie SD) lub w chmurze. Dostępne są aż cztery różne dyski sieciowe (logowanie do Google Drive nie wymaga nawet podawania danych dostępu). Program jest w pełni darmowy, ale wyświetla reklamy. Choć autor wspomina o wersji płatnej, to nie udało nam się zablokować reklam ani uiścić opłaty aktywacyjnej. Ta wersja programu jest do pobrania spoza sklepu Google i ma odrobinę przyjemniejszy dla oka interfejs.

PLUSY:

Polski interfejs
System pomocy
Prosta obsługa

MINUSY:

„Surowy” wygląd
Ograniczony zakres backupu

2. miejsce - MyBackup

Pod względem zakresu danych, które podlegają backupowi, ten program ociera się o ideał. Niestety podobnie jak inne aplikacje do kopiowania niektórych plików potrzebuje odblokowanego jądra systemu (tzw. roota). Na dodatek część funkcji aplikacji wymaga wykupienia wersji premium (za 35 zł, co jest kwotą sporą w świecie mobilnych apek). Bez tego nie wyślesz danych do chmury i nie przeniesiesz ich na inne urządzenie. Pod względem wyglądu interfejsu przypomina zwycięzcę testu. Wizualnie jest bardzo prosty, ale zawiera bardzo dużo nieprzetłumaczonych na polski nazw funkcji. Ekran ustawień jest nieintuicyjny, a dla osoby nieznającej angielskiego będzie miejscami niezrozumiały. Zabrakło systemu pomocy, a FAQ podane jest w bardzo niewygodnej do czytania formie. Choć program oferuje własną chmurę do przechowywania danych, lepiej jest skorzystać z chmury Google lub Dropboksa. Dane możesz też zapisać na pamięci USB a nawet, przez sieć, na komputerze. o wersji płatnej, to nie udało nam się zablokować reklam ani uiścić opłaty aktywacyjnej. Ta wersja programu jest do pobrania spoza sklepu Google i ma odrobinę przyjemniejszy dla oka interfejs.

PLUSY: